/Siedziałam
w pokoju rozmyślając co wybrać? Życiowe marzenie czy zostać z przyjaciółmi.
Oczywiście chcę pracować z Justin’ em, ale też chcę zostać z Ellen i chłopakami.
Będzie mi ich brakować. Czemu to takie trudne? Umysł podpowiada mi bym jechała
z ekipą, a serce żebym została. Sama już nie wiem. Nie ma znaczenia co wybrać,
chociaż bez różnicy co wybiorę moje życie się zmieni. Przez te
kilka lat
popełniłam wiele błędów, nie chcę popełnić kolejnego/
Alexis :D
I'm very sad but I have to be happy.
Czuję jak robi mi się gorąco. Widzę dym. Zaczynam panikować. Duszę się. Staram się wyjść z domu, lecz uciążliwy kaszel mi w tym przeszkadza. Biorę koc i owijam się nim. Ogień. Muszę czym prędzej wydostać się na zewnątrz. Słyszę wycie syren. Przede mną schody do pokonania. Nie mam siły i padam na kolana. Tracę równowagę po czym spadam ze schodów. Prosto w ogień.
Tia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz